Jak dobrze znów Państwa widzieć w autokarze. Tak jak wspominałam, nie udało mi się dostać pozwolenia na wjazd do miasta, w którym mieszkają Łaski, więc od razu udajemy się do Lizbony, w bowiem ma tam mieć miejsce otwarcie świeżo wyremontowanej restauracji. Widzą Państwo te tłumy? Wszyscy przybyli na inaugurację. Na szczęście dzięki uprzejmości Pani Jolanty Kosowskiej, udało mi się zdobyć stolik dla całej naszej grupy, a także będziemy mogli porozmawiać z czwórką przyjaciół, dla których to miejsce jest naprawdę bliskie. Proszę się rozsiąść wygodnie, trochę na nich poczekamy.
O, już idą. Pozwólcie, że Wam przedstawię Camilę, Brunona, Majkę i Davida. Zgodzili się oni opowiedzieć nam jak to się stało, że znaleźli się tutaj – w knajpce znajdującej się na jednej z ulic w Lizbonie. Czasem mówią o sobie, że są “Niedoskonali”. Następnego dnia natomiast David z przyjaciółmi oprowadzą nas po tym wspaniałym mieście.
To była naprawdę fascynująca rozmowa. Nawet nie przeszkadzało mi to, że kilka razy powtórzyli w swojej wypowiedzi prawie takie same informacje. Niby opowieść dość prosta, jednak pełna emocji. Nie wiem jak Państwo, ale osobiście bardzo polubiłam Davida. Taki trochę z niego gawędziarz, jednak to, w jaki sposób zachowuje się w stosunku do bliskich osób…Musicie też przyznać, że Camila jest naprawdę utalentowaną młodą kobietą. Chciałabym mieć taki słuch muzyczny jak ona.
Zostaniemy w Lizbonie jeszcze przez kilka kolejnych dni. Pokażę Państwu przy okazji “Trening super kreatywności dla dzieci”, przedstawię skierowany do kobiet “Dziennik dobrostanu”, a nastolatki będą mogły spotkać się z Lottie Brooks, która opowie trochę o swoim żenującym życiu.
Książka niedawno do mnie dotarła. Z ogromną przyjemnością po nią sięgnę.
Tej książki nie znam. Ale z Lottie Brooks już się zaprzyjaźniłam 😉
Czytałam jedną z książek tej autorki i jestem zafascynowana jej twórczością. Na pewno nie przegapię tego tytułu.
Nie czytałam jeszcze książki tego autorki chyba będę musiała nadrobić
marzy mi się podróż do Lizbony, a książkę chętnie przeczytam
Nigdy nie byłam w Lizbonie, ale kiedyś na pewno się wybiorę. Jednak zanim to zrobię, najpierw sięgnę po tę właśnie książkę 🙂
Kurcze seria tych książek musi być naprawdę fajna, chyba będę musiała po nią sięgnąć.
Lubię książki tej autorki, ale tej jeszcze nie czytałam. Mam ją na swojej czytelniczej liście wakacyjnej!