Jakiś czas temu miałam okazję recenzować trzy książki autorstwa Miry Białkowskiej. Samą autorkę spotkałam podczas pobytu na Warszawskich Targach Książki w 2019 roku. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ to właśnie dziś, 1 października ma miejsce premiera dwóch najnowszych powieści Pani Miry jakimi są “Moja przyjaciółka Perypetia 1” oraz “Moja przyjaciółka Perypetia 2”. W poniższym wpisie chciałabym powiedzieć Wam coś więcej o pierwszej części.
Magda ma uporządkowane życie, wspaniałych sąsiadów, piękny dom i kochającego męża. Można by nawet powiedzieć, że żyje jak przysłowiowy pączek w maśle. Do czasu. Pewnego dnia wszystko jej się sypie i to naprawdę dość porządnie. Skopana przez życie kobieta odnajduje wsparcie w osobach, których by o to nigdy nie podejrzewała. Dodatkowo na jaw wychodzi pewna tajemnica…
Warto wspomnieć, że w powieści występuje kilkoro bohaterów, a cała narracja jest prowadzona z różnych punktów widzenia, dzięki czemu znamy myśli i uczucia poszczególnych postaci. Dodatkowo bohaterów nie jest na tyle dużo, aby nie zapamiętać ich imion. Nie występuje tutaj żadna postać, której bym nie lubiła z całego serca, ani też żadna taka, która by mnie mocno nie irytowała.
Wykreowana przez autorkę opowieść jest naprawdę dość ciekawa, a dodatkowym plusem jest wprowadzenie do niej wątku pewnej tajemnicy, która zmienia życie głównej bohaterki o sto osiemdziesiąt stopni. Podczas czytania zaczęłam się zastanawiać, jak ja bym zareagowała na jej miejscu na taką informację.
Jest to książka idealna na jesienny wieczór, w dużej mierze pokazująca prawdę, jaka jest zawarta w powiedzeniu, że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie. Jeżeli ktoś szuka niezobowiązującej lektury, lub też jest fanem pióra autorki, to polecam zapoznać się z “Moją przyjaciółką Perypetią 1”.
Za egzemplarz dziękuję
Moim zdaniem koniecznie trzeba poznać obie części. Tylko pierwsza? Nie, nie. W części drugiej duuużo się zmienia i robi się ciekawiej, ale wcześniej trzeba poznać część pierwszą. Zdecydowanie
To prawda 🙂 Druga część będzie miała osobny post 🙂 Nie chciałam, aby wrażenia z pierwszej części gdzieś umknęły odwiedzającym 😉
W wolnej chwili mógłbym zajrzeć do tej książki.
Książka z tajemnicą zawsze dobrze się czyta, więc cieszę się, że nie zabrakło tego wątku. Jestem ciekawa tego wydania.
Dopisuję do mojej listy, bo z recenzji wnioskuję, że to nie jest ciężka gatunkowo książka.
Fajna recenzja. Książek tej autorki nie znam ale uwielbiam takie historie. Ostatnio trafiam na coraz więcej pozycji naszych krajowych autorów.
Bardzo podoba mi się przewrotna okładka i tytuł. Zanim przeczytałam recenzje już miałam ochotę po nią sięgnąć a po recenzji jestem pewna, że to książka dla mnie.
autorki w ogóle nie kojarzę, ale wydaje mi się, że to bardzo przyjemna lektura, po którą warto sięgnąć 🙂
Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej autorce, ale muszę przyznać, że sama historia wydaje się ciekawa i na prawdę wciągająca.
Fajnie, bo właśnie zaczynają się długie jesienne wieczory, więc takie książki to naprawdę jak znalazł.
Bardzo podoba mi się okładka tej książki. Sama fabuła też mnie zaciekawiła, także będę miała ten tytuł na uwadze 🙂
O przyjaźnie zawsze chętnie poczytam. Tej autorki (jeszcze) nie znam, ale wszystko przede mną. Zainteresowałaś mnie tą książką.
Ciekawe okłada taka przyciągająco co do książki musiałabym chyba poznać obie
jej, pewnie byłabym trochę zagubiona czytając tą książkę i nie zapamiętała kto jest kim.
Oj bardzo ciekawa propozycja tym razem od Ciebie kochana, mimo iz temat dość ciezki to jednak jest to ksiazka dla mnie 😉
Myślę, że zachecilqs mnie tą recenzją. Uważam, że mimo wszystkiego z chęcią sięgnę po tą pozycję.
Bardzo się cieszę 🙂
Tym razem nie do końca czuję się zainteresowana, bo to nie są moje klimaty, więc sobie odpuszczę tę książkę.
Rozumiem 🙂
Ciekawa jestem tej ksiażki, bo nie znam autorki jeszcze