Książkowa Agencja Podróżnicza – przystanek XI -hotel Flanagans

Uff, w końcu dojechaliśmy do hotelu Flanagans. Trochę się tutaj zmieniło od ostatniego pobytu. Poprzednia właścicielka Linda zagląda tutaj od czasu do czasu, a od ponad dwudziestu lat hotelem zarządzają Emma oraz Elinor – dwie przyjaciółki. Kobiety dorosły i mają już swoje rodziny…O proszę, idą w naszą stronę. Na pierwszy rzut oka nic im nie dolega, niestety Emma nosi w sobie wielką tajemnicę, której nie chce zdradzić nikomu, nawet najlepszej przyjaciółce i mężowi. 

Okładka książki "Do zobaczenia w hotelu Flanagans"

Proszę się rozpakować i chwilę odpocząć. Zobaczymy się wieczorem. Z tego, co można usłyszeć z ust plotkujących dam, życie prywatne obu kobiet nie układa się zbyt dobrze. Podobno obie mają problemy w małżeństwach, a ich dzieci z jakiegoś powodu się nienawidzą. Ta postać wychodząca właśnie z hotelu to Frankie – pierworodna Emmy. Dziewczyna naprawdę zyskuje przy bliższym poznaniu, jednak ma ciężki charakter i coś ostatnio zgrzyta między nią a jej rodzicielką. Prawdopodobnie jest to efektem traumy, którą rodzina przeżyła w przeszłości. Natomiast osoba stojąca obok Elinor to Billie – jej córka. Ambitna i bardzo przyjacielska. Matka chciałaby, aby przejęła w przyszłości hotel, jednak mam wrażenie, że Billie ma nieco inne plany. 

Mam nadzieję, że dziewczynom uda się spełnić swoje marzenia jakie by nie były i liczę na to, że w końcu się pogodzą. Co się tyczy ich mam, to zgodziły się opowiedzieć pokrótce o prowadzeniu hotelu, chociaż mam wrażenie, że bardziej chciałyby się skupić na ratowaniu swoich związków. Przynajmniej jedna z nich na taką wygląda, co do drugiej nie mam pewności, czego by chciała.

 

7 komentarzy

  • Może kiedyś natrafię na tę książkę i przeczytam.

  • Dwie przyjaciółki prowadzące hotel to interesujący motyw, nie spotkałam się z nim wcześniej 😀

  • Sama nie wiem czy to będzie pozycja dla mnie. Myślę że tym razem odpuszczę sobie.

Dodaj komentarz