Ostatnią książkę o wyścigach samochodowych czytałam jakoś w maju. Był to debiut Jakuba Presa pt.: “Street racer”. Na ogół nie jestem fanką tego typu powieści, a jednak i tym razem postanowiłam dać szansę kolejnej zatytułowanej “Na tropie sensacji” autorstwa Victorii Black.
Nie spodziewałam się, że tak bardzo pochłonie mnie ta książka chociaż należy wspomnieć, że znalazł się taki jeden moment, w którym czytanie szło mi dość opornie. Na szczęście szybko przez niego przebrnęłam i mogłam dalej cieszyć się lekturą.
Ile jest się w stanie poświęcić, by uratować rodzinny interes? Chiara Gottardi sprawdzi to na własnej skórze. Nad redakcją przejętą od babci, zawisło widmo bankructwa. Jeżeli bohaterce nie uda się w porę znaleźć tematu z prawdziwego zdarzenia, będzie musiała zamknąć gazetę. Na szczęście wpada ona na trop tajemniczych wyścigów samochodowych i prosi o pomoc swojego przyjaciela – byłego rajdowca. Do czego doprowadzi ich to wspólne dziennikarskie śledztwo?
Bardzo polubiłam charakter Chiary, która wiedziała czego chciała od życia i nie poddawała się tak łatwo. Warto też wspomnieć, że pozostali bohaterowie nie wzbudzali we mnie irytacji. Dodatkowo wszelkie sceny dla dorosłych występujące w powieści nie były gorszące.
Było to moje pierwsze spotkanie z autorką, do tego bardzo udane. Nie mogę się już doczekać kontynuacji. Jeżeli ktoś szuka lektury z motywem wyścigów i romansu, to polecam zapoznać się z “Na tropie sensacji”.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Amare.
Z reguły nie sięgam zbyt często po podobne książki, ale ta mnie kusi.
Książka Na tropie sensacji to dla mnie nowość, nie spotkałam się z nią wcześniej. Mam za to Uzależnioną na półce
Przyznam że nigdy nie czytałam książki w której tematyka były by wyścigi
To już wiem, że na tropie sensacji jest dla mnie 🙂
Nie miałam jeszcze okazji poznać twórczości tej autorki, ale przyznam, że mnie zaintrygowałaś, więc kiedyś na pewno to nadrobię 🙂
Przyznam że jestem ciekawa….muszę zatem przeczytać koniecznie!
Nie znam tych pozycji , może kiedyś się to zmieni . Jak tylko znajdę trochę czasu na ksiazki.
zaciekawiłaś mnie tą drugą zwłaszcza książką.