Przyznaję, że “Emocje zadbane i masz wyje**ne” autorstwa Katarzyny Czyż chciałam przeczytać głównie ze względu na tytuł (podobnie zresztą jak “Just F*cking Do It” Noor Hibbert oraz “F**k it. Tylko spokój może cię uratować” Johna C. Parkina). Ostatnio “przejadły” mi się wszelkiego rodzaju romanse oraz fantastyka, tak więc z chęcią sięgnęłam po lekturę należącą do innego gatunku.
We wspomnianym poradniku został poruszony temat emocji i tego, jak wpływają one na nasze życie. Oprócz scharakteryzowania smutku, złości, strachu, zazdrości i radości, autorka przytoczyła m.in różne koncepcje szczęścia znane z innych kultur (muszę przyznać, że najbardziej zainteresowała mnie Hygge z Danii). Co ciekawe, w tym tytule pojawił się również mój ulubiony model SMART (wspominałam o nim przy okazji innej recenzji), towarzyszący mi praktycznie od początku studiów (teraz będę go pewnie umiała wyrecytować z pamięci w nocy o północy).
Oczywiście to tylko przykładowe zagadnienia zawarte w lekturze. Po prostu właśnie one najbardziej utknęły mi w pamięci. Moim zdaniem warto zwrócić swą uwagę na podrozdział dotyczący m.in różnic między strachem a lękiem.
W książce podobało mi się min. to, że oprócz wiedzy z zakresu psychologii, zamieszczono tam także osobiste historie autorki, dzięki czemu czułam się tak, jakbym siedziała i rozmawiała z Panią Kasią twarzą w twarz. Jeżeli ktoś z Was lubi czytać poradniki i chciałby się czegoś dowiedzieć na temat emocji, to polecam zapoznać się z “Emocje zadbane i masz wyje**ne”.
Chwytliwy tytuł, a temat bardzo ważny.
Muszę przyznać, że mnie też ten tytuł zaintrygował 😀 Lubię od czasu do czasu sięgnąć po poradnik, więc na pewno będę mieć tę książkę na uwadze 😉
Brzmi ciekawie. Zastanawiają mnie te tytuły… mają przyciągnąć? zszokować?
faktycznie tytuły mocne i przeciągają uwagę 😀
mogłabym przeczytać
Tytuły faktycznie zwracają uwagę, jednak nie są to pozycje, po które osobiście bym sięgnęła.
Tytuł jest bardzo ale to bardzo ciekawy. Sądzę ,że o ja sięgnę po tą pozycję. Za sam tytuł. Tylko kiedy to się stanie?!
Podoba mi się ten chwytliwy tytuł. Przyciąga uwagę 🙂
Lubię taką tematykę w książkach, im jestem starsza tym konsekwentniej realizuję porady 🙂