Jesteś wystarczająca. Pamiętaj o tym.

Spojrzałam ostatnio na grafik, który stworzyłam na poczet naszego klubu i wygląda na to, że zrobi się trochę poradnikowo. Ostatnio rozmawiałam z Wami na temat książki, dotyczącej domowego zacisza. Dziś natomiast zajmiemy się tytułem “Jesteś wystarczająca” autorstwa Mai Günther. 

Lektura porusza dość powszechny (przynajmniej tak mi się wydaje) problem z porównywaniem się do innych. Jeżeli ktoś tego nie robi, to zazdroszczę, ja powoli się tego oduczam. Autorka podzieliła książkę na pięć rozdziałów, chociaż przyznam, że szczególnie zainteresował mnie ten, odnoszący się do dobrych i złych porównań. Pojawiło się w nim też trochę informacji o zazdrości oraz ćwiczenie, mające pomóc ją zwalczyć. 

Okładka książki pt.: "Jesteś wystarczająca"

Z zainteresowaniem przyglądałam się również tematowi, który nawiązuje do pięciu filarów tożsamości, dzięki czemu wiem, dlaczego czasem pojawia się tzw. kryzys tożsamości. Oprócz teorii czy przytaczanych przez autorkę historii z jej pracy, w poradniku zawarte są również ćwiczenia dotyczące danego zagadnienia. 

A teraz pytanie. Lubicie czytać ten gatunek czy nie za bardzo? Jeżeli tak, to po jakie książki sięgacie najczęściej? Jeżeli nie, to jaki jest tego powód?

10 komentarzy

  • Poradniki zupełnie do mnie nie przemawiają. Nie lubią książek z cyklu jak żyć.

  • Ja nie mam problemu z porównywaniem się do innych. Ja mam problem tego, że same wobec siebie jestem bezwzględna. Może ta książka jednak pomoże i mnie.

  • Ja poradniki czytam, ale zwłaszcza te o zdrowiu, gotowaniu o takiej lub podobnej tematyce rzadziej.

  • Tak, ja bardzo lubię taki gatunek książek, chętnie przeczytam ten tytuł 🙂

  • Poradników nie czytam, nie moja tematyka. Sięgam po lekture obyczajową, ale i kryminałki też się trafiają.

  • Propozycja dla wielu kobiet, sama bym ja chętnie przeczytała,

Dodaj komentarz