Książkowa Agencja Podróżnicza – druga prelekcja Simona

Tak w ramach wstępu powiem tylko tyle, że więcej przygód Simona można znaleźć w książce “Fangirl”, gdzie Cath pisze o nim fanfiction. Jeżeli miałabym ułożyć jego przygody chronologicznie, to najpierw zalecałabym zapoznanie się z historią Cath, a potem z Simonem. Tak apropo, to zarówno on jak i jego przyjaciele nie mogli dzisiaj tutaj być, jednakże spisali mi swoją najnowszą historię. Pokrótce ją Państwu przedstawię. 

Chłopak po ostatniej akcji z Szaroburem był nieco przygnębiony, tak więc Penny postanowiła wyrwać go z letargu. Takim oto sposobem cała trójka (bo zabrał się jeszcze z nimi Baz) znalazła się w Ameryce. Chcieli też przy okazji odwiedzić Aghatę, która wyjechała na studia do innego miasta. Sprawy się jednak trochę skomplikowały i wpadli tam na wampiry, smoki, pewnego podejrzanie miłego chłopaka i tajemniczą sektę… 

Okładka książki pt.: "Zbłąkany syn"

Muszę się Państwu do czegoś przydać. Nie przepadam za Shepardem – ich nowym znajomym. Chłopak bardzo chce, aby wszyscy go lubili i pragnie poznać sekrety magicznego świata. Nie przekonuje mnie jednak ani jego urok osobisty, ani charyzma. No i jest trochę lekkomyślny, a powiedzenie “ciekawość to pierwszy stopień do piekła”, idealnie do niego pasuje. 

Oj mieli przygód w tej Ameryce, nie ma co. Dobrze, że wszystko skończyło się tak, jak się skończyło. Mam nadzieję, że Simonowi i Bazowi w końcu uda się odnaleźć swoją własną ścieżkę życiową. Najlepiej taką, która będzie ich prowadziła w tym samym kierunku. Jeżeli nie, to liczę na to, że nie będą już więcej wrogami.

 

6 komentarzy

Dodaj komentarz