W październiku 2021 roku odbyły się 24. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie. Mimo że wystawców było mniej niż zazwyczaj, to i tak udało mi się zdobyć bardzo ciekawe pozycje. Przechadzając się po stoiskach wraz z przyjaciółką, w pewnym momencie trafiłyśmy na wydawnictwo Feniks. Oczywiście nie wyszłam stamtąd z pustymi rękami, dlatego też w dzisiejszym poście chciałabym przedstawić Wam moje wrażenia po przeczytaniu powieści pt.: “Grzeszna”, autorstwa Anny Fiałkowskiej – Niewiadomskiej.
Główną bohaterką opowieści jest Klara – funkcjonariuszka policji, która niestety nie jest akceptowana w miejscu pracy. Jakby tego było mało, boryka się ona z problemami rodzinnymi. Pewnego dnia zostaje ona przydzielona do prowadzenia sprawy tajemniczych morderstw dokonanych na młodych kobietach. Czy uda się jej rozwiązać zagadkę i odkryć tożsamość zabójcy?
W pierwszej chwili po ujrzeniu okładki i przeczytaniu opisu byłam pewna, że będzie to kryminał. Jednak po zapoznaniu się z lekturą powiedziałabym, że jest to obyczajówka z pewnymi elementami kryminału. Warto też wspomnieć, że książka ta należy do cyklu “Siostrzane dusze”. Póki co na rynku ukazały się dwie powieści należące do wyżej wymienionej serii: “Niewierna” a także “Grzeszna”.
Autorka wykreowała Klarę na bohaterkę z niedoskonałościami, dzięki czemu od razu poczułam do niej sympatię. W końcu w rzeczywistości nie ma ludzi idealnych. Na plus była też postać księdza Mateusza, który występował w powieści (chociaż mam pewne zastrzeżenia, co do podejmowanych przez niego decyzji).
Co do samej historii, to czytałam ją z zaciekawieniem, jednak brakowało mi w niej więcej informacji dotyczących przeszłości głównej bohaterki. Trochę też przeszkadzał mi brak podziału książki na rozdziały. Na plus zdecydowanie było zakończenie całej powieści.
Z pewnością w przyszłości sięgnę po pozostałe tomy tej serii. Jeżeli lubicie połączenie obyczajówki z kryminałem, to zachęcam Was do sprawdzenia, czy “Grzeszna” by się Wam spodobała.
Za egzemplarz dziękuję autorce.
Lubię takie połączenie gatunkowe, więc chętnie sprawdzę, czy ta książka przypadnie mi do gustu.
Fajnie ze zakończenie wynagrodziło tutaj te małe minusy
Tak nie za bardzo lubię kryminaly ,ale te z chęcią spróbuję przeczytać. Jestem go bardzo ciekawa.
Ja uwielbiam kryminały, obyczajówkę czytam od czasu do czasu jednak ta książka bardzo mnie zaciekawiła. Chętnie ją poznam.
Podoba mi się ta książka, chętnie bym ją przeczytała w wolnej chwili. Muszę o niej zapamiętać
w mojej parafii też jest ksiądz Mateusz 🙂 chętnie sięgnę po tą książkę
Nie słyszałam wcześniej o tej książce. Jednak ten gatunek literatury raczej nie jest dla mnie